mam psa od 9 lat w Norwegii, owczarek niemiecki dlugowlosy, przywieziony z Polski.
1. Nie ma w Norwegii zadnych podatkow obowiazkowych.
2. Do wjazdu do Norwegii obowiazkowe szczepienie przeciw wsciekliznie i odrobaczenie. O paszporcie i chipie nie wspomne.
3. Wscieklizne powtarza sie tylko w sytuacji, kiedy pies opuszcza Norwegie, tu na miejscu nie ma potrzeby szczepic, bo kraj jest wolny od wscieklizny. Odrobaczenie po kazdorazowym opuszczeniu Norwegii. Od stycznia 2017 nowe przepisy. Odrobaczenie od 24 do 120 godzin przed wjazdem do Norwegii. Chodzi o przede wszystkim o rodzaj tasiemca dvergbendelorm, ktorego nie ma w Norwegii, a ktory jest bardzo niebezpieczny dla ludzi. Stad tak restrykcyjne kontrole odrobaczenia. Pozostale szczepienia to mieszanka przeciw nosowce, parwowirozie (psi tyfus) itp. Tutaj takie szczepienie to ok. 400-500 koron raz w roku, ale nikt nikogo nie zmusza. Pytanie, co ubezpieczyciel na to, jak pies zachoruje na tego typu chorobe.
4. Ubezpieczenie od kosztow leczenia, zaginiecia i smierci jest dobrowolne ale korzystne na wypadek operacji, wypadku itd. Koszty wtedy ida w tysiace koron. Ubezpieczenie wygasa w wieku 10 lat u psa (w DN

. Ja za samochod, psa i ruchomosci w mieszkaniu place w sumie 700 koron miesiecznie. Nie ma zadnego znaczenia, czy pies z rodowodem i medalista, czy kundelek. To od ubezpieczajacego zalezy, na jaka kwote chce psa ubezpieczyc (w razie naglej s,mierci), a od tego zalezy skladka.
5. Koszty utrzymania to karma i ewentualne smakolyki, wiec od Ciebie zalezy, jak bedziesz karmil psa
Powodzenia